Dawno mnie tu nie było.Wszystko przez to, że ostatnio mi nic nie wychodzi. Przynajmniej jeśli chodzi o szycie ubrań. Uzbierało mi się kilka zaczętych rzeczy, które teraz leżą w kącie, bo już nie miałam do nich siły. W końcu stwierdziłam, że muszę sobie zrobić małą przerwę od ubrań, to może zła passa minie. Powyciągałam kolorowe bawełny i wymyśliłam sobie takie oto piórniczki. Co dziwne szyło mi się szybko, przyjemnie i bez żadnych problemów. Powstało ich więc kilka. Z piórników jestem zadowolona, bardzo mi one humor poprawiły. Jeszcze dzisiaj biorę się za szycie spodni. Mam nadzieje, że nie będę wstydziła się wyjść w nich z domu :)
Dawno mnie tu nie było.Wszystko przez to, że ostatnio mi nic nie wychodzi. Przynajmniej jeśli chodzi o szycie ubrań. Uzbierało mi się kilka zaczętych rzeczy, które teraz leżą w kącie, bo już nie miałam do nich siły. W końcu stwierdziłam, że muszę sobie zrobić małą przerwę od ubrań, to może zła passa minie. Powyciągałam kolorowe bawełny i wymyśliłam sobie takie oto piórniczki. Co dziwne szyło mi się szybko, przyjemnie i bez żadnych problemów. Powstało ich więc kilka. Z piórników jestem zadowolona, bardzo mi one humor poprawiły. Jeszcze dzisiaj biorę się za szycie spodni. Mam nadzieje, że nie będę wstydziła się wyjść w nich z domu :)
18 komentarze
Śliczne są. A przez te kolorki aż się gęba cieszy :)
OdpowiedzUsuńOba są prześwietne. Czasami dobrze jest się oderwać od tego co nie chce wyjść i wziąć się za coś innego:) Życzę tobie udanego szycia i udanych spodni!:)
OdpowiedzUsuńFajny ten kształt, wydaje się, że ułatwia wyciąganie rzeczy ze środka :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że teraz ze spodniami pójdziesz jak burza :D
Właśnie o tym myślałam rozrysowując go. Nie raz mi się zdarzyło, że jakiś za długi ołówek utknął w piórniku i trochę trzeba było się naszarpać przy wyciąganiu. Tu raczej takich problemów nie będzie ;).
UsuńWyglądają bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądają i mają wyjątkowo oryginalny kształt. Niestety tak to jest, że czasem coś nie wyjdzie i potem zalega. Powodzenia ze spodniami!
OdpowiedzUsuńA ja bym chciała taki piórniczek :(. Piękne są :*
OdpowiedzUsuńDa się zrobić :)
UsuńBardzo fajne. Takie inne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne piórniczki, mnie z koleji nie idą takie małe rzeczy...wolę szyć ubrania :-) Czekam na spodnie!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńU mnie to chyba zależy od humoru. Małe rzeczy nawet czasami przyjemniej mi się szyje.
UsuńCiekawy design - nie wiem czy Twój pomysł czy gdzieś podpatrzony, ale całkiem przyjemne te piórniczki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) To mój pomysł. Przynajmniej ja takiego wcześniej nie widziałam :P. Wymyśliłam sobie jak ma piórnik wyglądać, a potem pokombinowałam z wykrojem aby osiągnąć zamierzony efekt :). Chociaż już coś mi siostra mówiła, że u niej w klasie ktoś ma podobny:P Więc chyba nie jestem taka pomysłowa :P
Usuńi co z tego ze ktos juz wymysli, te sa twoje wlasne i piekne i praktyczne, a to ze nie masz weny teraz to tak bywa, odpusc sobie na jakis czas, i potem wroci wena jeszcze wiekszy... znam to u siebie buzka Suzi :)
OdpowiedzUsuńświetne piórniki! życzę przerwania złej passy w szyciu ubrań - oby się Tobie te spodnie szyło łatwo, przyjemnie, szybko i żeby dobrze wyszły ;-)
OdpowiedzUsuńjaki świetny :) brakuje mi takieg na zajęcia :):*
OdpowiedzUsuńWitaj,piórniczki SPER.pozdrawiam bardzo serdecznie.Jola
OdpowiedzUsuńŚliczne te piórniki, mają bardzo fajny kształt :)
OdpowiedzUsuń