W kuchni przebywam dość często. O poparzenie tam nie trudno, więc łapki kuchenne czy rękawice powinnam mieć pod ręką. Ja miałam tylko jedną rękawicę kuchenną, która trzyma się jeszcze od czasów moich zajęć techniki w podstawówce ;). Koniecznym było stworzenie sobie czegoś nowego, tym bardziej, że niedługo święta i będzie się dużo piekło i gotowało (nie mogę się doczekać :D).
Szyjąc robiłam zdjęcia, więc niżej znajdziecie instrukcje krok po kroku jak takie łapki wykonać.
Na wykonanie jednej łapki potrzebujemy:
- po dwa koła z tkaniny wierzchniej i podszewki o średnicy ok 19-20 cm
- koło o średnicy ok. 21 cm z grubej ociepliny
- paseczek z tkaniny wierzchniej o wymiarach 8x3 cm
Aby zdjęcia wyświetlały się w większych rozmiarach wystarczy na nie kliknąć.
Szyjąc robiłam zdjęcia, więc niżej znajdziecie instrukcje krok po kroku jak takie łapki wykonać.
Na wykonanie jednej łapki potrzebujemy:
- po dwa koła z tkaniny wierzchniej i podszewki o średnicy ok 19-20 cm
- koło o średnicy ok. 21 cm z grubej ociepliny
- paseczek z tkaniny wierzchniej o wymiarach 8x3 cm
Dwa koła (jedno z podszewki i jedno z tkaniny wierzchniej) przecinamy na pół.
Dłuższe brzegi paska zakładamy do środka, przeprasowujemy. Składamy na pół i znowu prasujemy. Przeszywamy z dwóch stron, blisko brzegów.
Paseczek odkładamy. Tkaninę wierzchnią łączymy z ociepliną szpilkami i przeszywamy razem. Można przepikować ją tak ja to zrobiłam , lub w dowolny wzór. Najłatwiej nam będzie jeśli zaczniemy pikować od środka.
Połówki koła z tkaniny wierzchniej i podszewki przykładamy do siebie prawymi stronami i przeszywamy wzdłuż prostego brzegu. Rozprasowujemy szew.
Koło składamy na pół lewymi stronami do siebie, prasujemy i przeszywamy blisko prostego brzegu.
Teraz układamy wszystkie nasze warstwy na sobie. Na dole kładziemy przepikowaną z ociepliną tkaninę wierzchnią. Na tym układamy połówki koła, podszewką do góry. Między nimi układamy nasz paseczek złożony na pół, przypinamy go do brzegu. Na sam koniec kładziemy podszewkę lewą stroną do góry. Spinamy razem szpilkami,
Tak wygląda to na drugiej stronie. Szyjemy po okręgu jak wskazują przerywane linie. Pomiędzy prostymi kreskami zostawiamy kawałek niezszyty. Pamiętajmy zabezpieczyć ścieg na początku i na końcu. Następnie nacinamy okrąg na brzegach, uważając aby nie naciąć szwów.
Przez niezaszytą dziurkę przewracamy nasz twór na prawą stronę. Wypychamy brzegi aby powstało równiutkie koło.
Dziurę spinamy szpilami i szyjemy na prawej stronie, po okręgu, blisko brzegu. Musimy zamknąć otwór.
To wszystko, łapka kuchenna gotowa :) . Możemy sobie teraz stworzyć taką drugą do pary.
Jeśli wybierzecie ładną tkaninę, łapki mogą być prezentem dla mamy lub babci. Możecie na nich dodać jakąś aplikację od siebie lub obszyć je lamówką.
17 komentarze
oO, ładniusie te łapki:) W moim ulubionym kolorze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
P.s. Czy trudno się pikuje??
Raczej nie ma w tym nic trudnego, na pewno nie w pikowaniu po prostej :). Aby linie były proste ustawiłam sobie igłę maksymalnie w lewo i odstępy robiłam na szerokość stopki. Wtedy nie musiałam się martwić, że linie nie będą równoległe.
UsuńFajne łapki :) Testowałaś już? Taka ocieplina wystarcza?
OdpowiedzUsuńBałam się, że nie wystarczy, ale dzisiaj piekłam pizze i bez problemu wyjęłam nimi blachę. Czuć było tylko lekkie ciepełko.
UsuńI świetny pomysł na prezent pod choinkę ;)
OdpowiedzUsuńŁapki są fajne, u mnie jest jedna rękawica, która się spaliła i uszyłam jej pokrowiec ze starej bluzy, który do niej przyszyłam i jest jak nowa. Mam też kwadratową szmatkę do wyjmowania piekarnika, chociaż kiedy obie rzeczy są w praniu a na teraz czegoś mi potrzeba to ratuję się ścierką do wycierania naczyń:P W tym roku nie kupię ani jednego prezentu [wyłączając młodą, która już jest załatwiona:P], jak już napisałam we wstępie - łapki są fajne:D
OdpowiedzUsuńTeż do tej pory mnie ratowała ścierka do naczyń, albo mokra gąbka :) Rozumiem, że wszystkie prezenty szyjesz sama ?;) Też mam taki zamiar. Nawet chciałam coś kupić, ale dostałam zamówienia na szyciowe prezenty. Cieszy mnie to bardzo :).
Usuńna prezenty i dla siebie fajny pomysl :))
OdpowiedzUsuńświetne są takie łapki! dziękuję za instrukcję szycia :-)
OdpowiedzUsuń:) Proszę bardzo :D
UsuńBardzo pomysłowe łapki!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, chyba skradnę! Bardzo dziękuję za taką szczegółową instrukcję.
OdpowiedzUsuńBędzie mi nawet bardzo miło jak skradniesz :D
UsuńPraktyczne bardzo i materiał śliczny. Uwielbiam groszki w każdej postaci - nawet w formie łapek kuchennych :)
OdpowiedzUsuńTa niebieska bawełna w kropeczki szczególnie mnie urzekła :)
UsuńWyglądają bardzo uroczo obie, choć mi się chyba troszkę bardziej ta niebieska w kropki podoba:) Z tutorialu może nawet kiedyś skorzystam;)
OdpowiedzUsuńSą super i dzięki za tutorial :)
OdpowiedzUsuń