Prostych koszulek nigdy dosyć. Oczywiście najbardziej przydają się te jednokolorowe, głównie białe i czarne. Warto jednak czasami wprowadzać trochę humoru do swojej garderoby. Teraz modne jest właściwie wszystko i rzadko słyszy się "Tobie to już nie przystoi". Jak odkupiłam od znajomej świetnej jakości dzianinę w Minionki, od razu postanowiłam uszyć z niej t-shirt dla siebie. Uwielbiam te żółte stworki.
Wykrój to nic skomplikowanego. Pewnie większość szyjących osób ma taki w swoich zbiorach. Krój miał być prosty. Wystarczy, że wzór rzuca się w oczy. Chciałam aby koszulka wyglądała na lekko za dużą, trochę jakby męską i stąd ta długość rękawka.
3 komentarze
Śliczna bluzeczka ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFaktycznie, minionki dodają jej humoru i niebanalności, choć krój jest jak najbardziej zwyczajny
OdpowiedzUsuńświetna bluzeczka!
OdpowiedzUsuń